Mieliśmy w tym dniu bardzo dużo niespożytej energii. Więc nasza Pani wymyśliła, że troszkę poćwiczymy i rozłożyła nam tor przeszkód. Musieliśmy przeskakiwać przez różne przeszkody oraz rzucać woreczkiem do celu. Była świetna zabawa i każdy z nas świetnie spożytkował swoje siły.